Blisko 6 dni czekają kierowcy tirów na wyjazd z kraju przez przejście w Hrebennem
Kom. Ewa Czyż z chełmskiej policji podała PAP, że kolejka tirów do przejścia w Dorohusku liczy w piątek ok. 12 km i sięga do miejscowości Brzeźno. „Stoi w niej ok. 450 tirów, a czas oczekiwania na wyjazd z kraju szacowany jest na ok. 70 godzin” – poinformowała policjantka dodając, że protestujący przepuszczają w kierunku Ukrainy dwa pojazdy na godzinę.
Ok. 530 ciężarówek oczekuje do przejścia granicznego w Hrebennem. Kolejka wydłużyła się do 27 km i sięga do Dąbrowy Tomaszowskiej. „Czas oczekiwania na odprawę zwiększył się do 135 godzin” – przekazała mł. asp. Małgorzata Pawłowska z policji w Tomaszowie Lubelskim. Przepuszczane są tu trzy ciężarówki co godzinę.
Trwający od 6 listopada protest przewoźników przed przejściem w Dorohusku został rozwiązany 11 grudnia przez wójta gminy Wojciecha Sawę. Jednocześnie przewoźnicy złożyli kolejny wniosek o nowe zgromadzenie od 18 grudnia do 8 marca, które wójt również zakazał. Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił tę decyzję wójta i protestujący powrócili na granicę.
Jednocześnie trwa protest przed przejściami granicznymi w Hrebennem (woj. lubelskie) i Korczowej (woj. podkarpackie), gdzie przewoźnicy przepuszczają kilka aut na godzinę.
Protestujący domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.(PAP)
autorka: Gabriela Bogaczyk
gab/ apiech/