Pijani kierowcy to śmiertelne niebezpieczeństwo na drodze. Mimo wielu apeli i ostrzeżeń nadal za kierownicę siadają nieodpowiedzialni amatorzy jazdy na „podwójnym gazie”. Wczoraj rano 25-latek z Lublina spowodował groźnie wyglądające zdarzenie drogowe. Mężczyzna kierował osobowym Fiatem będąc w stanie nietrzeźwości wynoszącym ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Kierujacy podczs "nocnej przejażdżki" stracił panowanie nad pojazdem zjechał z drogi i kilkukrotnie dachował. Całe szczęście nikt w wyniku tego zdarzenia nie doznał obrażeń ciała. Apelujemy o rozwagę i stosowanie się do hasła „Jadę – nie piję!”.